Święto Niepodległości. Reportaż "Tysiące powodów do świętowania" [POSŁUCHAJ]

11 listopada w polskiej tradycji 

Odzyskiwanie przez Polskę niepodległości było procesem stopniowym. Wybór 11 listopada uzasadnić można zbiegiem wydarzeń w Polsce z zakończeniem I wojny światowej dzięki zawarciu rozejmu w Compiègne 11 listopada 1918, pieczętującego ostateczną klęskę Niemiec.

Współcześnie obchody Święta Niepodległości z udziałem najwyższych władz państwowych odbywają się na placu marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie, przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Inne formy obchodów to: Bieg Niepodległości organizowany od 1989 w Warszawie, Koncert Niepodległości organizowany od 2009 roku w Muzeum Powstania Warszawskiego, wykłady i inscenizacje historyczne, koncerty patriotyczne czy parady ulicami miast, np. Marsz Niepodległości w Warszawie, Marsz Patriotów i Radosna Parada Niepodległości we Wrocławiu, Parada Niepodległości w Gdańsku.

Marsz Niepodległości

Corocznie do wielu miast w Polsce na Marsz Niepodległości tłumnie przybywają obywatele pragnący uczcić to, że Polska po 123 latach niewoli odzyskała niepodległość. - Przyjechaliśmy, żeby godnie tutaj pokazać naszą polskość w sercu - mówi jeden z uczestników. 

Marsz Niepodległości został zainicjowany przez nacjonalistyczne organizacje polityczne: Młodzież Wszechpolską i Obóz Narodowo-Radykalny. Od 2011 organizatorem marszu jest Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, do którego należą m.in. działacze tych organizacji.

Ponadto w audycji: 

"Cierpienia i radości Stanisława Kulona" - reportaż Bożeny Markowskiej. 

Tydzień temu dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Bożeny Markowskiej - uznanej dziennikarki, reportażystki, autorki słuchowisk i audycji literackich. Bożena Markowska była związana z Polskim Radiem od 1962 roku. Wspominamy jej reportaże, takie jak: „Krew z krwi waszej”, „Droga do siebie”, czy „Cierpienia i radości Stanisława Kulona”. Jej twórczość była wielokrotnie nagradzana - dziennikarka była laureatką Złotego Mikrofonu. Wysłuchajmy archiwalnej audycji naszej Koleżanki.

Autorka reportażu odwiedziła profesora Stanisława Kulona, artystę rzeźbiarza, w zbudowanym przez niego domu i wysłuchała opowieści o tragicznych latach młodości profesora, a także jego refleksji na temat sztuki. Stanisław Kulon urodził się w rodzinie polskiego osadnika, na przedwojennych Kresach Wschodnich, w małej wiosce w powiecie Podhajce. Jego świat zawalił się wraz z wybuchem II wojny światowej. Wkroczenie Sowietów 17 września 1939 roku na Kresy, ostatecznie zakończyło sielskie dzieciństwo dziewięcioletniego chłopca. 10 lutego 1940 roku całą rodzinę Kulonów - rodziców i sześcioro dzieci - Rosjanie deportowali aż pod Ural. Ciężkie warunki życia w obozach pracy spowodowały śmierć rodziców, a także młodszych braci. Stanisław Kulon wraz z pozostałym przy życiu rodzeństwem trafił do rosyjskich sierocińców.

Powrót do Polski w roku 1946 zapoczątkował niełatwe życie już w rodzimych domach dziecka. Jednak artystyczne zdolności Stanisława Kulona - nauka w zakopiańskiej szkole Antoniego Kenara, a potem studia w Akademii Sztuk Pięknych - wyznaczyły drogę profesora. Jego sztuka naznaczona piętnem tragicznych przeżyć stała się źródłem radości i szczęścia artysty. Reportaż ilustrowany fragmentami utworu Tomasza Sikorskiego "Holzwege", w wykonaniu WOSPR pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka.

Zobacz też: 

Tytuł audycji: Noc z reportażem

Prowadził: Wiesław Molak 

Data emisji: 7.11.2023

Godzina emisji: 1.10 -3.00

ans